Wizyta w Jaskini Niedźwiedziej – chłodny Klejnot Ziemi Kłodzkiej

Gdybym osobiście chciał sobie zaplanować tygodniowy urlop w Widokach z dziećmi, to ta wycieczka znalazłaby się w top 3. Tym bardziej, że można przy okazji zaliczyć Śnieżnik i kilka atrakcji. My tak właśnie zrobiliśmy i to było dobre. Po 45 minutach jazdy, zaparkowaliśmy w Kletnie, w pobliżu Muzeum Ziemi, skąd prowadzi najkrótszy żółty szlak na szczyt. Po około 20 minutach spaceru dotarliśmy do samej jaskini. Ale po kolei.

Rezerwacja

Zacznijmy od tego, że do jaskini bilety najlepiej zarezerwować lub kupić z wyprzedzeniem, bo chętnych na zwiedzanie nie brakuje. Co więcej, bywają dni, w które tam nie wejdziesz. Jeśli jesteś dostatecznie odważny, to możesz umówić się na zwiedzanie ekstremalne, wypełnione lękiem wysokości i klaustrofobią, ale to już raczej bez dzieci.

O co chodzi z tą jaskinią?

To jedna z najdłuższych i najgłębszych polskich dziur w skale, nie licząć kopalń KGHMu.
Wszystko zaczęło się pewnego dnia 28 000 000 lat temu, gdy wody powierzchniowe zaczęły drążyć temat. Zobaczysz tu wszystkie te słowa, których uczyłeś się w szkole – stalaktyty, stalagmity, makarony i całą szaloną resztę naciekową, o której opowie Ci przewodnik. Nie zgadniesz za to skąd się wzięła nazwa 🙂 Oprócz niedźwiedzia znaleziono tu szczątki lwa (!) jaskiniowego, hieny (!) jaskiniowej czy…żubra. Przewodnik nie powiedział jak się tam znalazł, ale może należałoby lwa zapytać.

W jaskini panuje stała temperatura 6 stopni Celsjusza. Nawet jeśli na zewnątrz jest upalnie, nie zapomnij wziąć ze sobą czegoś cieplejszego, żeby nie zmarznąć. Zwiedzanie z przewodnikiem trwa około 45 minut, a opowieści o tym miejscu są naprawdę fascynujące. Ja na zachętę zostawię Wam tylko kilka zdjęć, bo nic nie odda magii tego miejsca tak, jak wizyta na żywo.

Idziemy na Śnieżnik

Z jaskini dzieli Cię tylko godzinka marszu od Schroniska Pod Śnieżnikiem.

O ile początek spaceru będzie kameralny, to po dotarciu do schroniska szlak staje się bardziej popularny, ponieważ łączą się tu trasy z innych miejscowości, na przykład z Międzygórza. Ja polecam zatrzymać się na chwilę w schronisku i spróbować pysznych naleśników z jagodami. Oprócz widoku tych słodkości, look na góry też robi robotę.

Ze schroniska na szczyt Śnieżnika zostało nam już tylko 25 minut.

Wieża widokowa i inne atrakcje

Na szczycie Śnieżnika czeka na Was fantastyczna wieża widokowa. Z jej tarasu można podziwiać przepiękną panoramę Kotliny Kłodzkiej, a nawet zobaczyć czeską stronę, z Dolną Morawą włącznie. Co ciekawe, tę wieżę widać również z tarasu Widoków – to ta po lewej stronie.

Ale! Jeśli nie macie ochoty na wędrówkę na Śnieżnik, albo Twoi podopieczni przymarudzą, to Jaskinię Niedźwiedzią można połączyć z innymi, równie fajnymi miejscami w okolicy. Wspomniane Muzeum Ziemi w Kletnie czy Kopalnia Uranu są rzut beretem. W samym Kletnie znajdziesz też park linowy, który nagle przywrócił do żywych mojego śmiertelnie zmęczonego syna. Jest też minigolf i mnóstwo miejsc, gdzie można zjeść.

Generalnie, dzień udany.

Ja tu jeszcze wrócę, żeby wejść na Śnieżnik innym szlakiem.