Najdłuższy na świecie most wiszący
Kto by się spodziewał, że rekord świata jest rzut beretem od Widoków? Ja się nie spodziewałem, Sky Bridge 721 w Czechach to konstrukcja o długości… tak, 721 metrów. Zapraszam na kolejną wycieczkę, która najmłodszym, średnim i starszawym może sprawić sporo frajdy, bo oprócz mostu atrakcji jest też sporo. Jedziemy.
Jak dojechać i gdzie parkować?
Wycieczkę zaczynamy w Dolní Moravie, do której z Widoków mamy niecałe pół godziny jazdy samochodem. Miejsce to znajduje się z drugiej strony gór, które na co dzień oglądamy z naszego tarasu.
Na miejscu są dostępne płatne parkingi. Jeśli celujecie w ten położony najbliżej atrakcji, czyli przy parku wodnym, to w wakacje – nawet w środku tygodnia – trzeba wyruszyć rano, bo później ciężko o wolne miejsca. Na szczęście niżej, zaledwie 15 minut spacerem od głównego centrum, miejsca są dostępne dłużej.
Cel: Góra Slamnik

Najdłuższy most, dla którego tu przyjechaliśmy, znajduje się na Górze Slamnik (1116 m n.p.m.). Jest kilka sposobów, żeby się na nią dostać, w zależności od Twojej kondycji i poziomu wewnętrznej radości.
Pieszo: Dostępnych jest kilka tras, które w dużej części prowadzą malowniczymi nartostradami.
Wyciągiem: Jeśli wolisz zachować siły na resztę atrakcji, na samą górę można również wjechać wygodnym wyciągiem krzesełkowym.
Most i inne szalone rzeczy
Sky Bridge 721 jest zdecydowanie bardziej metalowy niż Metallica. W pewnym momencie znajdziesz się na wysokości 91 nad doliną. Czy buja? Trochę buja. Czy mam na nim lęk wysokości? Trochę buja. Most nie jest zbyt szeroki więc droga jest tylko w jedną stronę. Wrócisz 2-km ścieżką edukacyjną o nawzwie Most Czasu.




Spacer w obłokach
Ale zanim wrócisz, to możesz skorzystać ze spaceru w chmurach. Fajna wieża, z fajnymi przejściami w rękawach i 100 metrową zjeżdżalnią. Sam Rollercoster ma 700 metrów długości.
Widok, jak to widok w górach- doskonały 🙂

Mammoth Alpine Coaster:
Oprócz spaceru można się też „poślizgać”. Kolejna atrakcja to znowu coś naj. Najdłuższy i najwyższy w Czechach tor „saneczkowy”. Mój 13-letni syn był nim absolutnie zachwycony, a ja, w tajemnicy, przyznam, że przejażdżka dostarcza mnóstwa adrenaliny. Bolidy wyciągają 50 km/h a trasa jest całkiem kręta. Ten jeden kilometr much w wyszczerzonych zębach to nie przypadek.

Enduro Downhill
Dla fanów rowerów zjazdowych przygotowano tu specjalne, naprawdę odjechane trasy, wymagające nieco więcej niż umiejętności siedzenia na rowerze. Raj dla jeżdżących z pełnym zawieszeniem. Niektóre skocznie zapewniają lot na kilkanaście metrów. Na miejscu jest też szkółka techniki jazdy i skakania. Rowery można wypożyczyć. Bez umiejętności w sportach grawitacyjnych nie polecam.

Przy samym moście moją uwagę przykuł też pewien widok – nad przepaścią, wzdłuż konstrukcji, rozwieszona była lina, po której spacerował jakiś pan wariat. Niestety, nie znalazłem informacji, czy jest to atrakcja dostępna dla innych wariatów, ale samo patrzenie robiło wrażenie.

Kolejka na Śnieżnik
Generalnie dookoła widoków nie brakuje, ale gdybyś zechciał przy okazji zaliczyć najwyższy szczyt Sudetów wschodnich bez ruszenia kolanem, to Czesi proponują wyciąg krzesełkowy.

Większość tych rzeczy możesz kupić w pakiecie. 2 dorośli i 2 dzieci może wjechać i zjechać kolejką, przejść po moście i zrobić spacer w chmurach za 3300 koron (ok 560 zł),
ale osobiście ja kolejkę bym odpuścił. Zresztą, cennik znajdziesz tu.